Okazuje się, że na etapie wyboru projektu domu znaczenie ma nie tylko koszt projektu i budowy domu oraz czas realizacji inwestycji. Myśląc perspektywistycznie musimy skalkulować także koszty eksploatacji, a te po wybudowaniu domu ponosić będziemy rok w rok…
Krótko mówiąc, to taki dom, który zużywa mniej energii na funkcjonowanie. Budownictwo energooszczędne to filozofia projektowania, wykonywania i użytkowania budynku, które wcale nie muszą wiązać się z bardzo dużymi nakładami finansowymi, takie przekonanie niestety panuje. Takie budynki charakteryzują się przynajmniej 3-krotnie mniejszym zapotrzebowaniem na energię potrzebną na ogrzewanie i wentylację.
Świadomość potrzebny oszczędzania energii jest duża. Jest to zasług licznych akcji społecznych nakłaniających do dbania o środowisko. Niestety mało się nadal mówi o rozwiązaniach, które zapewniają te największe oszczędności. Nadal podstawowym działaniem związanym z oszczędnością energii dla większości społeczeństwa jest wymiana oświetlenia i urządzeń elektrycznych na takie, które zużywają mało prądu.
Na przekór tym opiniom można pokusić się nawet o stwierdzenie, że dom energooszczędny jest właśnie dla osób oszczędnych. Po pierwsze dlatego, że budownictwo energooszczędne wcale nie musi być drogie. Przeciętnie koszt wybudowania budynku o standardzie niskoenergetycznym, czyli takiego, który zużywa 1/3 energii w porównaniu do zwykłego budynku, jest o ok. 8-10% większy. Po drugie istnieje szereg parametrów, których zastosowanie w budynku nic nie kosztuje. A po trzecie – dzięki charakterystykom energetycznym, inwestor jest przygotowany na koszty eksploatacyjne, o które niewiele osób pyta na etapie wyboru projektu domu oraz wyboru technologii. Dom można postawić w nie tylko w technologii tradycyjnej murowanej. Zastosowanie może mieć również technologia prefabrykowana w konstrukcji drewna klejonego czy też keramzytowa. W przypadku domów energooszczędnych jesteśmy w stanie przewidzieć roczny koszt ogrzewania budynku. Inwestor uniknie niespodzianek. Dodatkowo z każdym rokiem będzie mógł oszczędzić ok. 1/3 energii w stosunku do tradycyjnego budynku. Biorąc pod uwagę rosnące koszty energii i inwestycję polegającą na włożeniu w budowę domu 8-10% więcej – taki dom mimo wszystko się opłaca.
Budynki energooszczędne dużą część swojego zapotrzebowania energetycznego czerpią z energii słonecznej, dla tego ważny jest odpowiedni wybór działki lub odpowiednio dobrany projekt do działki. Źle zorientowany budynek względem stron świata będzie mieć tej darmowej energii za mało. Następną rzeczą jest dobrze i rzetelnie przygotowany projekt. Kolejną istotną rzeczą jest bardzo dobre wykonanie budynku, tak by nie tracić niepotrzebnie ciepła, które wypływa przez ewentualne nieszczelności.
Od stycznia 2017 roku obowiązują w Polsce ostrzejsze wymagania odnośnie energooszczędności budynków. Zaostrzenie warunków technicznych spowoduje istotne zmiany na rynku techniki grzewczej i wentylacyjnej, tak by sprostać założeniom konsumpcji energii pierwotnej (EP). Na pewno warto zainwestować w system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. Obecnie, koszt takiej wentylacji jest niewielki a zyski z jej stosowania bardzo duże. Drugą rzeczą jest system ogrzewania o bardzo dobrej sprawności, tak by niepotrzebnie nie tracić energii na straty systemu. Bardzo dobrze sprawdza się wodne ogrzewanie niskotemperaturowe, dające zarówno spory komfort użytkowania jak i niskie rachunki za ciepło. Wciąż najtańszym w inwestycji źródłem ciepła jest gaz lecz warto rozważać alternatywne źródła ciepła z odnawialnych źródeł.