Ministerstwo Środowiska podkreśla, że trwają prace nad przygotowaniem projektu ustawy o wydobywaniu węglowodorów. Kierunkowe założenia rozwiązań legislacyjnych zostały przyjęte przez Radę Ministrów 16 października br., a szczegółowe przepisy na tej podstawie pojawią się w projekcie ustawy. Opracowany i opublikowany projekt ustawy rozpocznie proces szerokich konsultacji społecznych, w tym w szczególności z całą branżą wydobywczą.
Odnosząc się do opinii Organizacji Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego (OPPPW) Piotr Woźniak, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska, Główny Geolog Kraju, powiedział:
- Zależy nam na dialogu z każdym inwestorem. Traktujemy opublikowane wczoraj przez OPPPW stanowisko z należytą uwagą, tym bardziej że odbyliśmy na przestrzeni ostatnich miesięcy wiele spotkań z przedstawicielami tej organizacji i wiemy, że każda przedstawiana przez nich opinia jest efektem mozolnie wypracowywanego wspólnego stanowiska między członkami OPPPW. Dzisiaj spotkaliśmy się ponownie i omówiliśmy m.in. wczorajsze stanowisko organizacji. I po raz kolejny poczuliśmy, jak ten dialog jest potrzebny – np. wyjaśniliśmy sobie z OPPPW, że jest zwykłym nieporozumieniem postrzeganie roli NOKE jako regulatora rynku wydobywczego.
Jednocześnie bezdyskusyjna pozostaje potrzeba zwiększenia przychodów samorządów lokalnych z tytułu wydobycia węglowodorów z wykorzystaniem nowej stawki opłaty eksploatacyjnej (24 zł za 1000 m 3 wydobytego gazu wysokometanowego).
Szczegóły metodologii kalkulacji poziomu „government take” ujętego w założeniach do ustawy przyjętych przez Radę Ministrów, są z całą pewnością w posiadaniu Ministerstwa Finansów.
Niezrozumiałe są przesłanki stojące za opinią OPPPW, że większość firm wydobywczych – członków OPPPW, które są obecnie jeszcze na etapie poszukiwania i rozpoznawania złóż, miałyby być obciążone nowymi podatkami, w przeciwieństwie do innych firm – również członków OPPPW, które już teraz wydobywają gaz i ropę w Polsce, a które miałyby być wg OPPPW zwolnione z płacenia tych podatków. Byłoby to rażące naruszenie zasady równości wobec prawa. Nieuprawnione jest więc żądanie dyskryminacyjnego traktowania tych, nowych w większości, podmiotów działających na polskim rynku wydobywczym.
Kryteria procesu prekwalifikacji podmiotów dopuszczonych do ubiegania się o koncesje będą wzorowane na najlepszych, sprawdzonych modelach europejskich (np. norweskim) i będą dotyczyły wiarygodności finansowej, technologicznej i środowiskowej. Kryteria te zostaną precyzyjnie sformułowane w projekcie ustawy.
Źródło: EkoNews
Foto: Włodzimierz Włoch