Czy pompa ciepła bez fotowoltaiki się opłaca?

Pompa ciepła i fotowoltaika to dwa obecnie najbardziej modne rozwiązania typu OZE. Nic dziwnego… jako właściciele jednego i drugiego rozwiązania jesteśmy w stanie zapewnić sobie niemal całkowitą „niezależność” energetyczną. W tym tekście rozważymy zalety i wady pomp ciepła oraz fotowoltaiki, a także odpowiemy na pytanie czy warto instalować pompę ciepła bez paneli fotowoltaicznych.

Pompa ciepła + fotowoltaika = długoterminowa oszczędność

Te dwa systemy to absolutna podstawa energooszczędności w budownictwie. Przede wszystkim mało kto bierze pod uwagę, że pompa i panele są wobec siebie komplementarne, bo jedno produkuje ciepło z wykorzystaniem prądu, a drugie ten prąd generuje.

Pompa ciepła – czy taka ekologiczna?

Pompy ciepła są gwarantem oszczędności w zakresie produkcji ciepła domowego i gwarantują całkowitą niezależność od cen gazu. Z drugiej strony są zależne od cen energii elektrycznej, która w Polsce nie jest ani tani, ani ekologiczna. Tutaj z pomocą przychodzą panele fotowoltaiczne, które pozwalają zaoszczędzić, produkując tańszą i czystszą energię.

Panele fotowoltaiczne – co z nadwyżką energii?

Popularnym problemem w przypadku paneli fotowoltaicznych jest tak zwana nadwyżka wyprodukowanej energii, którą należy oddać do sieci. Zazwyczaj te nadwyżki wynoszą nawet do 80%, co naturalnie generuje wyższe koszty energii. Tutaj idealnym rozwiązaniem jest pompa ciepła, która minimalizuje tę nadwyżkę, jako że zużywają niemałe ilości energii do produkcji ciepła lub zimna.

Pompa ciepła a fotowoltaika – ile oszczędności?

Jeśli rozważymy przykład domu jednorodzinnego o 100 metrowej powierzchni ogrzewanego przez pompę ciepła, Przy założeniu, (taką efektywność osiągają pompy najwyższej klasy, jak Daikin), okaże się że dla podgrzania wody i wytworzenie energii cieplnej dla 4-os rodziny, pompa ciepła wykorzysta ok 2500 kWh energii elektrycznej w ciągu roku. To porównywalny wydatek energetyczny do wszystkich sprzętów domowych razem wziętych. Przykładowy system fotowoltaiczny jest w stanie wyprodukować około 5000 kWh energii rocznie. Zatem nadwyżka energetyczna w takim wypadku będzie bliska zeru! Dwójka naukowców z krakowskiego AGH, Mariusz Trela oraz Anna Dubel, pokusiła się o kalkulację stopy zwrotu z inwestycji w panele fotowoltaiczne i pompę ciepła. Okazuje się, że ich zdaniem wynosi ona od 11 do 14 lat! Naturalnie rzeczywisty okres zwrotu uzależniony jest od wielu czynników, czyli dotychczasowej instalacji i źródła ogrzewania. Inny zwrot uzyskamy w przypadku gdy ogrzewamy dom węglem, a inny w porównaniu do ekogroszku. Duże znaczenie ma także koszt samej instalacji fotowoltaicznej oraz pompy. Podsumowując okres zwrotu może się wahać od kilku do nawet kilkudziesięciu lat! Nie zmienia to jednak faktu, ze zwrot z inwestycji jest tylko kwestią czasu.

Czy są minusy?

Oczywiście! Rzadko podkreśla się, że okres największej wydajności paneli fotowoltaicznych przypada na wiosnę i jesień. Pompa ciepła ogrzewa dom zimą, czyli szczyt produkcji energii przypada w innym okresie roku, aniżeli jej konsumpcja. Warto jednak pamiętać, że pompę ciepła możemy także wykorzystać do chłodzenia w lecie! Za poważny minus możemy także uznać jednorazowy koszt instalacji fotowoltaicznej lub pompy ciepła, który może wynieść kilkadziesiąt tysięcy złotych i uzależniony jest od typu i klasy urządzenia. Z drugiej strony z pomocą przychodzą nam programy rządowe, które pozwolą nam zaoszczędzić ponad połowę kosztów całej instalacji jak „Mój Prąd 5.0”.