Czy rynek pomp ciepła załamał się definitywnie, czyli nie taki diabeł straszny jak go malują

Wykorzystano materiały z XI Kongresu PORT PC – 21 czerwca 2023 r w Krakowie


Branżowe podsumowanie I kwartału 2023 wykazało niepokojące sygnały dotyczące spadku zainteresowania zakupem i montażem pomp ciepła, choć okres ten i tak wydawał się całkiem niezły, zwłaszcza w zestawieniu z wynikami dla innych grup urządzeń grzewczych. Jeśli do spadku dynamiki sprzedaży dorzucimy pełne pomp ciepła magazyny ich dystrybutorów nasuwa się wniosek, że należy zweryfikować plany sprzedaży na bieżący rok.

Równocześnie jednak zdecydowanie nie należy snuć czarnych wizji przyszłości dotyczącej tego segmentu. Wiele wskazuje na to, że na kolejne lata możemy mówić o trendzie wzrostowym, który z wielu powodów jest nieunikniony. Pomimo, że przyczyny aktualnej sytuacji są złożone i niezależne od starań producentów, dystrybutorów i instalatorów, to w niniejszym artykule podejmiemy próbę wykazania, że pompy ciepła MUSZĄ wrócić do łask i docelowo tendencja będzie wzrostowa.

Jacek Kociński odpowiadający w firmie OEM Energy za dział pomp ciepła komentując sytuację mówi:

„Moim (i nie tylko) zdaniem nie należy ulegać zbiorowej panice i na siłę wyprzedawać stanów magazynowych, ponieważ logicznym jest, że załamanie rynku jest tylko chwilowe i docelowo pompy ciepła staną się podstawowym źródłem ciepła - w pierwszej kolejności dla domów jednorodzinnych a później dla wszystkich obiektów wymagających ogrzewania lub przygotowania ciepłej wody”

Jednym z podstawowych czynników pozwalających optymistycznie patrzeć w przyszłość pomp ciepła jest duża determinacja na szczeblu Unii Europejskiej do wdrożenia w krajach członkowskich zaleceń i dyrektyw wymuszających stosowanie pomp ciepła. Na poziomie Unii Europejskiej wypracowywany jest zintegrowany plan na rzecz powszechnego zastosowania pomp ciepła. Jego publikacja spodziewana jest w IV kw. 2023 r. Plan ten, wspierany przez kompleksowy system monitoringu, z pewnością pomoże usunąć wiele barier związanych z rozwojem rynku pomp ciepła w poszczególnych krajach. Warto przy tym pamiętać, że sam z siebie nie wyeliminuje wszystkich czynników ryzyka i wiele będzie zależało od sytuacji geopolitycznej w naszej części Europy oraz od jasnej i długoterminowej polityki rządów krajowych.

Plan UE w najogólniejszych zarysach przewiduje wprowadzenie zakazu montażu kotłów na paliwa kopalne (gaz również jest paliwem kopalnym) zarówno w nowych budynkach jednorodzinnych jak i sukcesywnie we wszystkich nowobudowanych, a później również modernizowanych obiektach. Zarys czasowy tych działań obrazuje poniższa tabela: 

Źródło: prezentacja Paweł Lachman PORT PC


Udowadniając, że nie są to plany bez pokrycia jako przykłady można przytoczyć kraje, które już wprowadziły zakazy instalowania kotłów na paliwa kopalne 

Źródło: prezentacja Regulatory Assistance Project


Pisząc o wzrostowym trendzie na rynku pomp ciepła warto także powołać się na szacowane na kolejne lata ilości zamontowanych pomp ciepła w Europie: 

Źródło: prezentacja Paweł Lachman PORT PC


Wobec tak ambitnych planów dotyczących nowych pomp ciepła, nie zważając na chwilowe spadki sprzedaży wielu producentów realizuje już plany dotyczące zwiększenie mocy produkcyjnych: 

 

Źródło: prezentacja Paweł Lachman PORT PC


Na terenie Polski również widać ofensywę inwestycyjną w zakresie pomp ciepła:

Źródło: prezentacja Paweł Lachman PORT PC


Podsumowując:

można śmiało powiedzieć, że choć w Polsce trend ten został zaburzony przez dość chaotyczną politykę cenową, galopującą inflację i niestabilność rynku to wcale nie oznacza, że na stałe stał się trendem zniżkowym. Nieuniknione jest, że na przestrzeni kolejnych lat rynek pomp ciepła będzie przyszłością i chwilowe tąpnięcia nie są zagrożeniem długoterminowym. 

Jacek Kociński z OEM Energy dodaje:

Choć pesymistyczne komunikaty pojawiające się w kolejnych mediach nie nastrajają pozytywnie, to nie możemy pozwolić sobie na działania uwzględniające tylko najbliższą przyszłość. W segmencie pomp ciepła, jak w każdym biznesie, należy analizować również prognozy długoterminowe, które w tym przypadku są jednoznacznie pozytywne dla tej branży.