Rynek budownictwa energooszczędnego i pasywnego w Polsce dynamicznie rośnie. Inwestorzy, świadomi korzyści płynących z minimalnego zapotrzebowania na energię, często stają przed pytaniem: jak efektywnie ogrzać tak doskonale izolowany budynek? Wiele osób wciąż myśli w kategoriach tradycyjnych kotłowni i dużych urządzeń, tymczasem specyfika domu pasywnego wymaga zupełnie innego podejścia. Jako firma Fervor, specjalizująca się w pompach ciepła, chcemy obalić kilka mitów i pokazać, jak w praktyce wygląda integracja pompy ciepła z systemem domu pasywnego.
Kluczową zasadą w budownictwie pasywnym jest minimalizacja strat ciepła, a co za tym idzie – minimalizacja zapotrzebowania na energię grzewczą. To sprawia, że instalowanie tradycyjnej pompy ciepła o mocy 8 czy 10 kW jest kompletnie pozbawione sensu. W domu pasywnym, gdzie zapotrzebowanie na ciepło wynosi zaledwie 10-15 W/m², potrzebna jest jednostka o mocy rzędu 2-4 kW, która w większości przypadków będzie pracować jedynie w okresach największych mrozów. Wykorzystanie mniejszej pompy ciepła wiąże się z niższymi kosztami inwestycji i znacznie wyższą efektywnością, ponieważ urządzenie pracuje w optymalnych warunkach, bez niepotrzebnych cykli załączania i wyłączania.
W domu pasywnym nie ma mowy o wentylacji grawitacyjnej. Kluczowym elementem jest rekuperacja, czyli system wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła. To właśnie rekuperator odpowiada za utrzymanie świeżego powietrza wewnątrz budynku, a co najważniejsze – odzyskuje nawet do 90% ciepła z powietrza wywiewanego. W praktyce oznacza to, że straty ciepła przez wentylację są bliskie zeru. Pompa ciepła w domu pasywnym często jest zintegrowana z rekuperacją, co pozwala na precyzyjne zarządzanie temperaturą i wykorzystanie energii z powietrza wywiewanego do dogrzewania powietrza nawiewanego. To synergia, która pozwala osiągnąć najwyższą efektywność.
Domy pasywne zmieniają myślenie o instalacjach grzewczych. Zamiast dużej kotłowni z buforami, zbiornikami i rozbudowaną armaturą, możemy mówić o niewielkim pomieszczeniu technicznym, a nawet o szafie instalacyjnej. Ze względu na minimalne zapotrzebowanie na ciepło, zazwyczaj nie ma potrzeby montowania dużych buforów ciepła. Cały system, obejmujący małą pompę ciepła, rekuperator oraz ewentualnie mały zbiornik na ciepłą wodę użytkową, może zajmować zaledwie kilka metrów kwadratowych. To znacząco zmniejsza koszty inwestycyjne i pozwala zaoszczędzić cenną przestrzeń w budynku. W niektórych przypadkach, gdzie pompa ciepła jest połączona z jednostką rekuperacyjną, możliwe jest nawet całkowite wyeliminowanie tradycyjnego układu grzewczego.
Mity o gigantycznych kosztach i skomplikowanych systemach grzewczych w domach pasywnych to przeszłość. Dzięki nowoczesnym, małym pompom ciepła oraz rekuperacji można stworzyć system, który jest nie tylko efektywny, ale i prosty w obsłudze.
Jako firma Fervor, mamy doświadczenie w projektowaniu i montażu takich zaawansowanych, a zarazem kompaktowych instalacji.
Jeśli planujesz budowę domu pasywnego lub energooszczędnego i szukasz profesjonalnego wsparcia w doborze i instalacji systemu grzewczego, skontaktuj się z nami. Pomożemy Ci wybrać rozwiązanie, które idealnie wpasuje się w potrzeby Twojego domu, zapewniając maksymalny komfort i minimalne rachunki.