Co zrobić, gdy Twój regulator przestał działać? – krótki poradnik

Regulatory temperatury z założenia nie są trudne w obsłudze. Muszą być przystępne w programowaniu i przyjazne dla użytkownika. Jednak zdarza się, że podczas montażu czy użytkowania, pojawiają się problemy. Denerwujemy się wtedy i obwiniamy technologię. Często zupełnie niepotrzebnie.

Zanim rozpoczniemy procedurę reklamacyjną, przyjrzyjmy się powodom, które mogły zakłócić działanie naszego urządzenia.

Po pierwsze: baterie

Jeżeli sterownik działał i nagle przestał, w pierwszej kolejności wymieńmy w nim baterie. Zdarza się, że, mimo braku informacji o potrzebie wymiany, moc zasilania słabnie, pogarszając wydajność pracy.

Po drugie: błędy przy podłączeniu

Ten problem może pojawić się przy montażu sterowników przewodowych.

Zawsze trzeba podejść na wdrażania technologii na spokojnie i przestrzegać zaleceń podanych w schematach podłączeń. Nie chodzi tylko o poprawne poprowadzenie przewodów, ale i o ich wybór. Wykorzystanie nieodpowiednich kabli uniemożliwi skorzystanie ze wszystkich funkcji regulatora. Przykładowo, jeżeli podłączamy produkty SALUS Controls z serii Expert, warto użyć przewód 4 x 0,75 mm² lub 4 x 1 mm². Jeśli użyjemy przewodu 3-żyłowego, pozbawimy się dostępu do funkcji nocnej redukcji temperatury (NSB). Izolacja przewodów musi być również przystosowana do pracy w instalacji 230 V. Co dość istotne, wtyczka internetowa, pomimo wymaganej liczby żył, nie jest najlepszym wyborem do systemu 230 V ze względu na przekrój żył i klasę izolacji. Jeśli jednak instalator położył takie przewody, zawsze możemy wybrać system 24 V.

Po trzecie: brak komunikacji z odbiornikiem

Ten problem może wystąpić przy montażu sterowników bezprzewodowych starszego typu. Jeśli nadajnik nie komunikuje się z odbiornikiem, należy upewnić się, że kod komunikacyjny nadajnika i odbiornika jest prawidłowo ustawiony. Jeżeli odbiornik steruje kotłem niezgodnie ze wskazaniem nadajnika, należy zmienić kod komunikacyjny (nadać inny niż fabryczny). Może się zdarzyć, że inne urządzenie bezprzewodowe działające na tej samej częstotliwości steruje naszym kotłem, np. regulator sąsiada.

Aby uniknąć takiej sytuacji, warto zaopatrzyć się w nowsze, zaawansowane technologicznie sterowniki. Bestselerowy regulator do kotłów i innych źródeł ciepła marki SALUS Controls – 091FLRFV2 – nie zakłada ręcznego ustawiania kodów. Dlaczego? Bo zawiera aż 64 tysiące kombinacji, dzięki czemu prawdopodobieństwo, że naszym regulatorem „zasteruje” niechciane urządzenie, jest bliskie zeru. A nawet gdyby do tego doszło, wystarczy ponownie sparować nadajnik z odbiornikiem.

Po czwarte: urządzenia straciły ze sobą łączność

Ten problem może się pojawić w systemie pracującym bezprzewodowo w sieci domowej. Zdarza się, że regulator przestaje prawidłowo ogrzewać pomieszczenie, gdyż stracił łączność z listwą sterującą czy głowicą TRV. Jeśli sprawdzenie baterii nie przyniosło efektu, warto przeprowadzić ponowne parowanie urządzeń, a nawet ponowną instalację automatyki.

Po piąte: regulator włącza kocioł zamiast go wyłączyć i odwrotnie

Większość regulatorów marki SALUS Controls jest wyposażona w styki COM/NO (normalnie otwarte) do podłączenia kotła, który uruchamia ogrzewanie przez zwarcie styków. Jeżeli jednak automatyka kotła włącza ogrzewanie poprzez ich rozwarcie, wymagany będzie regulator ze stykami COM/NC (normalnie zamknięte). I właśnie dlatego tak ważna jest uniwersalność urządzeń sterujących. W regulatorach 091FLV2 i 091FLRFV2 można zmienić typ przekaźnika i wszystko będzie działało jak trzeba – bez względu na automatykę kotła.

Po szóste: zła lokalizacja regulatora

Nie zawsze zwracamy uwagę na to, gdzie montujemy regulatory temperatury. Kierujemy się albo aranżacją wnętrza, albo dekoracjami. Tymczasem pokojowy sterownik powinien być instalowany w miejscu nienasłonecznionym, dalekim od przeciągów, grzejników, kominka, kuchenki, lampy. Dobrze jest go zawiesić na wysokość mniej więcej 150 cm. Dlaczego to takie ważne? Ponieważ zła lokalizacja może powodować zafałszowanie odczytu przez czujnik temperatury w urządzeniu, co z kolei spowoduje niedogrzewanie wnętrza. Jeśli temperatura na regulatorze będzie fałszywie wysoka, kocioł się nie włączy. W przypadku regulatorów bezprzewodowych ważna jest łączność nadajnika z odbiornikiem. Trzeba uwzględnić nie tylko odległość pomiędzy urządzeniami, ale i układ architektoniczny budynku (np. ściany). Wszelkie przeszkody mogą spowodować, że sygnał z nadajnika nie dotrze do odbiornika.

Po siódme: błędy przy programowaniu

Choć programowanie harmonogramu nie powinno być trudne, można popełnić w nim błędy. Przykładowo, jeśli regulator nie wysyła zapotrzebowania na grzanie, mimo że powinien, powodem może być ustawienie nocnego obniżenia temperatury w niewłaściwym przedziale czasu.

Problemem może być też zły wybór algorytmu sterującego, np. histerezy przy podłogówce. Działanie histerezy opiera się na małych przesterowaniach, co przy tym typie ogrzewania nie gwarantuje precyzji sterowania. Podłogówka ma zbyt długi czas reakcji dla tego algorytmu.

W razie jakichkolwiek pytań odnośnie wyboru, wdrażania czy obsługi automatyki sterującej, zapraszamy do kontaktu.